Z jednej strony wszyscy wiedzą, że pojazd musi być sprawny, ale z drugiej wiele jest przypadków wypadków i kolizji spowodowanych techniczną wadą samochodu. A przecież jego stan ma nie tylko funkcjonalne znaczenie. Jest bardzo ważny dla psychicznego komfortu kierowcy.

Świadomość, że auto nie pracuje właściwie lub może ulec awarii z może dekoncentrować prowadzącego. I właśnie dlatego trzeba monitorować na bieżąco stan pojazdu, czyli sprawdzać:
- czystość szyb i lusterek,
- poziom oleju w silniku,
- stan płynu chłodzącego, hamulcowego, spryskiwacza szyb,
- działanie tylnych i przednich świateł,
- działanie sygnału dźwiękowego, wycieraczek, zamocowania kół, stanu ogumienia, ciśnienia powietrza.

Warto zauważyć, że są to czynności, które wykonuje się podczas egzaminu na prawo jazdy. Traktowane jako podstawowe, mają bardzo istotne znaczenie w codziennym użytkowaniu auta.
Psychiczny komfort kierowcy zależy również od możliwości percepcji,
czyli ostrości widzenia, pola widzenia, widzenia stereometrycznego. Z nim wiąże się zdolność oceny odległości, umiejętność rozróżniania kształtów w mroku, wrażliwość
na olśnienie i rozróżnianie barw. Wszelkie zaburzenia w tym aspekcie mogą wywoływać głęboki stres kierowcy. Za kółkiem zawsze trzeba być czujnym, jednak prawdziwym wyzwaniem dla kierowcy jest jazda w tzw. szarówce, kiedy elementy otoczenia się zlewają, mają nieostre kontury. Wtedy trudno na przykład zauważyć zarówno pieszego, idącego poboczem i niemającego żadnych elementów odblaskowych, jak i zwierzęta, które, przebiegając przez drogę, stwarzają poważne zagrożenie.

Kolejnym czynnikiem o niebagatelnym znaczeniu dla psychicznej kondycji kierowcy są wpływać na sprawność psychiczną. Pomiędzy zachowaniami, sytuacjami drogowymi, programami ich rozwiązań istnieje bowiem nieprzerwana zależność. Te indywidualne uwarunkowania są determinowane przez:
- typ osobowości,
- typ pamięci,
- typ percepcji (wzrokowiec/słuchowiec),
- rozwój intelektualny,
- sytuację życiową,
- wiek,
- płeć,
- „staż” kierowcy,
- usposobienie,
- doświadczenie i umiejętności,
- odporność na stres i zmęczenie,
- oczekiwania,
- czujność,
- świadomość bezpieczeństwa na drodze.

Na stan psychiczny kierowcy wpływają też inni uczestnicy ruchu drogowego, z czym wiąże się np. zjawisko tzw. agresji drogowej, które uważane jest za typowe w krajach rozwiniętych. Przejawem agresji drogowej jest gniew za kierownicą, ale też agresywna jazda narażająca na wypadek. Zazwyczaj łączy się z nadmierną prędkością, ignorowaniem przepisów drogowych oraz lekceważeniem pozostałych uczestników ruchu drogowego. Typowymi zachowaniami są w tym wypadku: jazda zderzak w zderzak, trąbienie ze złości lub złośliwości, gniew spowodowany wolną jazdą innego kierowcy poruszającego się środkowym lub lewym pasem lub nadmierna prędkość w mieście.

Czynnikiem dekoncentrującym jest prowadzenie rozmów telefonicznych. Obecnie to naprawdę poważny problem, bo przez telefon rozmawiają wszyscy i ciągle. Tymczasem rozproszenie uwagi to przyczyna 20-30% wypadków drogowych. Definiuje się ją jako coś, co zakłóca wzrokowe, manualne lub poznawcze zdolności kierowcy, który pod wpływem takiego czynnika odwraca uwagę od zadań, jakich wymaga prowadzenie pojazdu. Obsługa urządzeń takich jak telefon silniej oddziałuje na kierowcę niż bodźce zewnętrzne. Podobnie zresztą działa zaangażowanie w rozmowę z pasażerem – są to dwa najsilniej rozpraszające czynniki, które mogą wpływać na następujące zachowania kierowcy:
- prędkość jazdy,
- pozycję pojazdu na pasie,
- odstęp od poprzedniego pojazdu,
- czas reakcji
i w konsekwencji na prawdopodobieństwo wypadku. Pomimo licznych innowacji technologicznych psychologowie transportu drogowego zwracają uwagę, że strategie kompensacyjne mogą nie być skuteczne, przede wszystkim w niespodziewanych okolicznościach.